Lubię spędzać czas w kuchni. Uważam, że kuchnia jest najważniejszym pomieszczeniem w każdym domu i mieszkaniu. Ona łączy i skupia ze sobą ludzi, daje poczucie bezpieczeństwa i ciepła. Kuchnia od dzieciństwa kojarzy mi się właśnie z ciepłem – ciepłem domowego ogniska. Toteż w chwilach niepewnych w moim życiu chętnie uciekałam do kuchni – przez dwa lata pracowałam w gastronomii.

Dziś razem z @mciszczon postanowiliśmy ugotować coś lekkiego i smacznego. Korzystając z okazji opiszę wybrane przez nas danie i wezmę udział w konkursie organizowanym przez @pl-kuchnia.

Tematem konkursu jest Najlepszy pomocnik w mojej kuchni.

Moim najlepszym kuchennym pomocnikiem jest @mciszczon, który niemal każdego dnia inspiruje mnie kulinarnie, motywuje do własnych eksperymentów, ma bardzo dobry smak i cudownie gotuje.
Często widzę w nim wiele pasji, gdy przyrządza kolejne dania. Czy można wymarzyć sobie lepszego pomocnika?

^@mciszczon

Gnocchi z pomidorkami koktajlowymi i mozzarellą

Danie proste, szybkie do przygotowania i bardzo aromatyczne. Idealne na obiad w środku tygodnia, gdy za oknami wiosna jeszcze nie zdążyła rozgościć się na dobre i ma się ochotę zjeść coś świeżego.

Do przygotowania potrzebne są:

• kluski gnocchi,
• oliwa z oliwek,
• dużo czosnku,
• pomidorki koktajlowe,
• parmezan (my użyliśmy jego tańszego kuzyna: grana padano),
• mozzarella w postaci kulek.

^{Wszystkie potrzebne składniki}

^{Suszona bazylia, oliwa i czosnek}

^{Kluski gnocchi}

^{Pomidorki koktajlowe}

Sposób przyrządzania

1. Obrany czosnek kroimy w cienkie paski, by oddał daniu jak najwięcej aromatu

2. Kluski gnocchi wrzucamy do gotującej się wody i gotujemy 2-3 minuty

3. Wlewamy oliwę na patelnię

4. Wrzucamy pokrojony czosnek na patelnię

^{Warto pamiętać o mieszaniu i nie smażeniu czosnku zbyt długo, bo robi się wtedy zbyt gorzki}


5. Kroimy pomidorki

6. Pomidorki wrzucamy na patelnię

7. Odcedzamy kluseczki

^{Warto zachować wodę z gotujących się klusek, przyda się do zagęszczenia sosu}

8. Sos przyprawiamy

9. Dodajemy kluski

^{W tym momencie warto dodać też nieco wody z gotowania - zawarta w niej skrobia stworzy z oliwą emulsję i powstanie sos}


10. Można zetrzeć odrobinę sera grana padano dla zagęszczenia sosu

Danie gotowe!
Do dekoracji można użyć świeżej bazylii. Danie dopieszczamy tartym serem grana padano i małymi kuleczkami mozzarelli.

Wyobrażam sobie, że podczas gościny u jakiejś włoskiej rodziny w piękny słoneczny dzień, zostałabym poczęstowana właśnie takim jedzeniem. Pełne aromatu, prostych składników, przyrządzone z dodatkiem tajnego składnika – ciepłego, dobrego serca.

Bardzo lubię to, że mimo codziennej rutyny i natłoku obowiązków, proste dania tego rodzaju urozmaicają tę codzienność i czas spędzony na przygotowywaniu ich, jest czasem spędzonym z ukochaną osobą.

^{Tymczasem po naszym kucharzeniu pozostały tylko resztki, bo wszystko zostało z ochotą zjedzone i bardzo smakowało!}