Hetero pay gap?

money.jpg

Dyskryminacja osób heteroseksualnych, niemożliwe? Tymczasem badania amerykańskich ekonomistów ujawniają szokującą prawdę. Geje zarabiają o 10% więcej niż mężczyźni heteroseksualni, z kolei lesbijki zarabiają o 9% więcej niż kobiety heteroseksualne. Możemy o tym poczytać poniżej:

https://www.pulshr.pl/wynagrodzenia/amerykanscy-ekonomisci-osoby-homoseksualne-zarabiaja-wiecej,49198.html

https://www.forbes.pl/biznes/klienci-lgbt-a-biznes-ile-zarabiaja-osoby-ze-srodowiska-lgbt/mpmqh77

https://qz.com/work/1147659/gay-men-now-earn-more-than-straight-men-in-the-us-according-to-a-vanderbilt-study/

Także, drogie osoby drogie osoby homoseksualne, check your privilege. Z kolei osoby heteroseksualne powinny w końcu zacząć walczyć o swoje prawa. Zamknijmy tę lukę płacową.

Gender pay gap?

Początek mojego wpisu to rzecz jasna żart, parodiujący słynną lukę płacową ze względu na płeć. Dlaczego gender pay gap jest mitem, opisywałem dokładnie w tym tekście. Dziś chciałem tylko pokazać jak łatwo manipulować danymi, podawanymi bez wykazania ciągu przyczynowo-skutkowego. Równie dobrze można zestawić dane, że np. brunetki zarabiają średnio więcej niż blondynki i ogłosić "blonde pay gap".

Na koniec jeszcze taka kwestia, poniżej widzimy screen z raportu GUS, na który powoływał się OLX w swojej kampanii o luce płacowej:

Gender pay gap.png

W kampanii mówiło się o różnicy w zarobkach kobiet i mężczyzn w Polsce wynoszącej 18,5%. Jednak jeśli uwzględnia się stawki godzinowe, różnica ta wynosi 7,2%. Co więcej w 6 z 16 województw to kobiety zarabiają więcej od mężczyzn, w podlaskim nawet o całe 9%. Czy to oznacza, że w tych regionach to mężczyźni są płacowo dyskryminowani, czy to że różnice w zarobkach po prostu wynikają z różnych decyzji podejmowanych przez różnych ludzi?

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
2 Comments
Ecency