Dokładnie rok temu wrzuciłem posta pt. Podłoga z mapy? I oto minął rok a wspomniana mapa "wylądowała" na ścianie. Dziś (w końcu!) położyłem ceglaną tapetę (swoją drogą ciekawie komponuje się z odsłoniętym fragmentem) i korzystając z pomocy Wojtka zwanego Kartografem zawiesiłem mapę, która do tej pory leżała w magazynie.
Mapa jest moc dokładna. Skala 1:50000. Obejmuje teren od Tarnowa do Czechowic-Dziedzic. Jest nawet widoczna Biskupia. Kraków zresztą znajduje się w jej centralnej części. Pasuje idealnie.
Na ten moment przyczepiona jest tylko górna część. Jutro muszę dokupić taśmę dwustronną i można działać dalej. Następna w kolejności będzie pewno zabudowa, choć jeszcze nie wiem, czy też zrobię ją w cegłę, czy może wybiorę inny motyw...