ENG
At the beginning, I must point out that the "miracle" diet unfortunately does not work. Years of neglecting our figure will not catch up in a few weeks. All articles, books and videos that promise fat loss in a few weeks or even days are just a jump to the cash register. Thousands of years of evolution have meant that the human body is not willing to get rid of energy. The only way to lose weight is to consume fewer calories than we need. If you do not know how much you need calories and how to spread it into macronutrients, I invite you to an article on this topic, which is on this page. Coming back, it is useful to know what level of body fat we have. I recommend the site http://clymer.altervista.org/bmi/ which will show us the level of bf (body fat). One kilogram of body fat in our body accumulates an energy of 7830kcal. It is logical, then, that if we want to burn a kilogram of lard in one week, we must subtract 1100 kcal from the CPM (total metabolism). Unfortunately, it is not as easy as it seems. We care about improving the figure, and not lose the numbers on weight. Every kilogram of fat a day can release energy of 69 kcal. Now it's useful for us to know what% bf we have. Assuming I weigh 100kg and my body fat level is 15%.
100kg * 0.15 = 15 kg
15 * 69 = 1035 kcal
So we can see that in this case, we can lose 1035 kcal per day, which is still lower than 1100 kcal, so burning a kilogram of fat in a week is impossible. A deficit greater than (weight * bf%) does not burn fat only muscles and other proteins in our body. From my own experience I know that no matter if you are a woman or a man, when you lose your muscles, you will look worse. I also do not recommend going under calories below PPM (basic metabolism), because it harms your health. When subtracting the right amount of calories, we should subtract energy from carbohydrates, fat in a very small amount, and from protein in general. Over time, when changing our weight, our calorie needs change as well and with time, when the weight stops going down, we need to subtract the next calories, e.g. 300kcal or 75g of carbohydrates.
PL
Na początku muszę zaznaczyć, że diety ,,cud” niestety nie działają. Lata zaniedbywania naszej sylwetki nie nadrobimy w kilka tygodni. Wszystkie artykuły, książki i filmy obiecujące utratę tkanki tłuszczowej w kilka tygodni, a nawet dni to zwykły skok na kasę. Tysiące lat ewolucji sprawiły, że ciało człowieka nie chętnie pozbywa się energii. Jedynym sposobem aby schudnąć jest spożywanie mniej kalorii niż potrzebujemy. Jeżeli nie wiesz ile potrzebujesz kalorii i jak to rozłożyć na makroskładniki to zapraszam na artykuł na ten temat, który znajduje się na tej stronie. Wracając, przydatna jest wiedza jaki poziom tkanki tłuszczowej mamy. Polecam stronę http://clymer.altervista.org/bmi/ która pokaże nam poziom bf (body fat). Jeden kilogram tkanki tłuszczowej w naszym ciele gromadzi energię wynoszącą 7830kcal. Logiczne jet więc to, że jeśli chcemy spalić kilogram smalcu w jeden tydzień musimy odjąć od CPM (całkowitej przemiany materii) 1100 kcal. Na całe nieszczęście to nie jest takie proste jak się wydaje. Zależy nam na poprawie sylwetki, a nie utracie cyferek na wadze. Każdy kilogram tłuszczu dziennie może uwolnić energie wynoszącą 69 kcal. Teraz przydaje się nam informacja jaki %bf mamy. Zakładając, że ważę 100kg, a mój poziom tkanki tłuszczowej wynosi 15%.
100kg*0,15 = 15 kg
15*69 = 1035 kcal
Widać więc, że w tym przypadku dziennie możemy stracić 1035 kcal, co i tak ma mniejszą wartość niż 1100 kcal, więc spalenie kilogramu tłuszczu w tydzień jest niemożliwe. Deficyt większy niż (waga*bf%) nie pali tłuszczu tylko mięśnie i inne białka w naszym organizmie. Z własnego doświadczenia wiem, że nie ważne czy jesteś kobietą czy mężczyzną to kiedy stracisz mięśnie, będziesz gorzej wyglądać. Nie polecam też schodzenie z kaloriami poniżej PPM (podstawowej przemiany materii), ponieważ szkodzi to zdrowiu. Podczas odejmowania odpowiedniej ilości kalorii powinniśmy odejmować energię z węglowodanów, tłuszczu w bardzo małej ilości, a z białka w ogóle. Z biegiem czasu podczas zmieniania naszej wagi, zmienia się też nasze zapotrzebowanie kalorii i wraz z czasem, kiedy waga przestaje schodzić to musimy odjąć kolejne kalorie np. 300kcal czyli 75g węglowodanów.
